Agent Imperializmu Agent Imperializmu
135
BLOG

Nasza pycha narodowa

Agent Imperializmu Agent Imperializmu Polityka Obserwuj notkę 5

@ANDRZEJR2
<<Od samego początku, aż do teraz włącznie miał i ma kto ich zastępować. To mniejszość etniczna, silna tym, że obecna tu od wieków, znająca doskonale nasz język i kulturę i w razie potrzeby łatwo wtapiająca się w otoczenie, sama doskonale się rozpoznająca w tłumie.>>

Szanowny Panie!
Czy naprawdę Pan uważa, że zło i niegodziwość, to cechy przenoszone drogą płciową i determinowane genetycznie? I że są narody, które są od nich genetycznie wolne (tu: Polacy), i w związku z tym ich członkowie niczego złego z tego tytułu uczynić nie mogą??

Jeżeli tak, to naprawdę nie wiem, jak taki obraz świata skomentować. Przychodzi na myśl chyba tylko jedno adekwatne określenie - "pycha narodowa". Czyli coś co de facto jest czymś dla narodu zarazem kompromitującym i hańbiącym.
CIVIS POSNANIAE 00:22

http://rosemann.salon24.pl/725730,polska-zamknieta-w-dwoch-drewnianych-skrzynkach#comment_11820944

Komentarz co prawda nie skierowany do mnie, co więcej nie polemizuję bezpośrednio, bo AndrzejR2 zasłużył sobie na reprymendę. Ale to dobry przyczynek do notki.

Oczywiście, że w każdym narodzie są jednostki czy nawet całe grupy zdegenerowane. Ale taka optyka prowadzi do konstatacji, że w gruncie rzeczy, wszyscy to świnie. To niepedagogiczne.

Spójrzmy na to szerzej. W skali europejskiej rodziny narodów.

Jakkolwiek nie patrzeć (no polityka Becka była nieudana, lekko powiedziawszy), to honor uratowaliśmy (chociaż zajęcie Zaolzia było chamskie... lekko powiedziawszy). Całą wojnę to udowadnialiśmy.

Czy zatem nie lepiej jednak stawiać za wzór Polskę - tam gdzie nie było żadnej organizacji, instytucji, która splamiła się kolaboracją z niemieckim najeźdźcą? Czy może Francję, która stworzyła rząd Vichy?

Rząd powołany przez Francuzów, rząd kolaborujący z Niemcami, rząd bez mrugnięcia organizujący transporty Żydów do niemieckich obozów. Gdyby Polacy ugięli się pod żądaniami III Rzeszy musielibyśmy przystać nie tylko na ustępstwa terytorialne, ale również przyłożyć rękę do rozwiązania "kwestii żydowskiej" - o tym ostatnim już mało kto pamięta.

Czy na prawdę nie widać różnicy postaw?

Więc tak, jest powód do dumy. I warto o taką postawę dbać. Bo to wygodne narzędzie do walenia po głowach tych pysznych narodowców i faszystów przez forpocztę nowoczesności, internacjonalizmu i Antypisa - Gazetę Wyborczą. Powstanie Warszawskie vs Macierewicz, etc.

 

Zrzucam stonkę.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka