Właściwie to tyle w tym temacie: http://lukaszluczaj.pl/wycinanie-drzew-bez-pozwolenia-jestem-za/
Reasumując, pozwalając ludziom swobodniej zarządzać tym co rośnie na ich własnej ziemi (w przypadku osób fizycznych) nie ma przesłanek byśmy ściągnęli na siebie Armagedon.
OSTRZEŻENIE! Nie integruję się z Fejsbuniem, i nie zamierzam. Zatem na ewentualną dyskusję pod postem nie odpowiadam. Może się jednak zdarzyć, że w zamian napiszę kolejną notkę.
Komentarze